Dla ludzi zwiazanych z TK i ZSK w Poznaniu

fido67

Gdyby nie moja wpadka minęło by właśnie 40 lat od zdawania matury. Koledzy zdawali a ja pałzowałem. Na zjeździe w ubiegłym roku spotkałem się z moimi kolegami i od tego czasu utrzymujemy stały kontakt ze sobą. Założyłem stronę, na której umieszczam zdjęcia z naszych spotkań i nie tylko. Zapraszam na: tk67.fotosik.pl

bobro

niestety, żadnego z Panów nawet z widzenia nie znam;
pozdrawiam

gama87

Dobry pomysł z tą stronką. Chyba też coś takiego zrobię we wakacje (po sesji:D ). Można powspominać. nasza stronka będzie się nazywać zsk2006 Very Happy

don Murzynno

oj gamma widze że Ty wszystko przekładasz na "po sesji" Laughing

gama87

don Murzynno

No wiesz ta obietnica była tak dawno i tyle razy przekładana że hoho..więc juz zapomniałem nawet prawie o co w tym chodziło

a tak na marginesie uważam to za zwykła wymówke takie małe zdanie pozdro:)ale poczekam...pożyjemy zobaczymy...

gama87

No kurde. Pójdziemy, mówie Ci Very Happy

Teraz co sobote mam egzaminy, więc trochę odpada. Lipiec i się przekonasz, że nie ściemniałam Very Happy

don Murzynno

pożyjemy zobaczymy...po roku ale lepiej poźno niż w cale;p

fido67

W dniach od 14 do 17 czerwca 2007 r. w małym ośrodku wypoczynkowym w m. Łężeczki nad jez. Chrzypskim odbyło się spotkanie kolegów z klasy 5a rocznik 1967.
Z przyczyn rodzinnych nie mogłem w nim uczestniczyc. Z relacji wiem, że przyjechali koledzy z Radomia, Tarnowa, Świebodzina, Mosiny no i Poznania. Spodziewam się przesyłki ze zdjęciami z tego spotkania, ale mam zapowiedziane, że nie mogę ich umieścic na naszej stronie (tk67.fotosik.pl). Spotkanie zorganizowane zostało spontanicznie. Nikt nie czekał na obiecywane w ubiegłym roku przez DEREKCJE spotkań przy okazji okrągłych rocznic ukończenia TK MK.

gama87

bobro

inna sprawa, że klasa musi się zorganizować... mnie jakoś nie udało się zmobilizować k o l e g ó w do zejścia się w jednym miejscu o jednym czasie... z 18 osób stawiło się pięć... zdjęcia dostępne na forum, o którym pisałem w swoim dziewiątym bodajże poście...

don Murzynno

Ja pod koniec wziąłem sie zorganozwanie spotkania kalsowego..na 25 którzy kończyli szkołe stawiło się bodajże 18 osób więc nie było źle..jest tylko grupa kilku osób która prawie nigdy nie odmawia spotkania przy piwku:)